Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADMIN
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:57, 07 Lis 2007 Temat postu: Kluby do wyboru |
|
|
Lista klubów do wyboru
- Real Madryt - misiek
- FC Barcelona - Ziaj-Cyk-Cyk
- Villareal - berco
- Valencia - buźka
- Atletico - cesC4
- Espanyol Barcelona - pelee
- Real Saragossa -
- Racing Santander -
- Real Mallorca -
- Sevilla FC - Bi-Bi
- Real Murcia -
- Athletico Bilbao -
- Osasuna Pampeluna -
- Deportivo La Coruna - beniek
- Getafe CF -
- Almeria -
- Valladolid -
- Recreativo Huelva - Tomek
- Betis Sewilla -
- Lewante UD -
Klubów do wyboru jest 20, więc jest w czym wybierać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ADMIN dnia Wto 18:49, 13 Lis 2007, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
cesC4
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:07, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Siemka Ja biore Athletico
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziaj-Cyk-Cyk
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:56, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Cześć ja biore Fc Barcelona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:44, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja biore real
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pelee
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:50, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja biore Espanyol Barcelona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bi-Bi
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:05, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
cześć ja biore sevillie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beniek
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:30, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja biorę Deportivo la Coruna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
berco
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:26, 10 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja biore villareal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:42, 10 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja biore Recreativo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaa4
Dołączył: 29 Sie 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:51, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Upal nie zelzal po zachodzie slonca. Gdy Smolipaluch znow zakradl sie do wioski, w ciemnosciach nie czuc bylo ani tchnienia wiatru, a nad spalona sloncem trawa krazyly bledne ogniki. Tej nocy na parkingu krecilo sie az dwoch straznikow i zaden z nich nie mial sluchawek na uszach, dlatego Smolipaluch postanowil dostac sie inna droga do wioski. Na drugim jej koncu ciagnely sie uliczki tak gruntownie zniszczone przez szalejace ponad sto lat temu trzesienie ziemi, ze Capricorn nie kazal ich odbudowywac. Zawalone byly gruzem zburzonych domow i poruszanie sie po nich nie bylo calkiem bezpieczne -jeszcze po tylu latach mogla czasem spasc cegla czy dachowka. Ludzie Ca-pricorna unikali tej czesci wioski, gdzie za zmurszalymi drzwiami na stolach wciaz staly brudne naczynia niezyjacych od dawna mieszkancow. Tutaj nie bylo reflektorow i nawet straznicy rzadko tu zagladali. 330
Na ulicy, ktora ruszyl Smolipaluch, na wysokosc kolan pietrzyly sie potluczone dachowki obsuwajace sie pod stopami, a kiedy za ktoryms razem znieruchomial, nasluchujac, czy czyniony przez niego halas kogos nie zwabil, ujrzal straznika wylaniajacego sie z cienia zrujnowanych domow. Przerazony ukryl sie za zwalona na wpol sciana, czujac suchosc w ustach. Do muru, jedno obok drugiego, przyklejone byly jaskolcze gniazda. Straznik wolno sie zblizal, nucac pod nosem. Smolipaluch znal go, byl juz dlugo u Capricorna. Basta zwerbowal go w innej miejscowosci, w innym kraju. Capricorn nie zawsze gniezdzil sie posrod tych wzgorz. Wczesniej byly inne miejsca -polozone na uboczu wioski, jak ta tutaj, stare domy, nieodmiennie opuszczone zagrody, raz nawet zamek. Ale zawsze nadchodzil dzien, gdy zrecznie tkana przez Capricorna siec strachu pekala i policja wpadala na ich trop. Tak bedzie i tym razem.
Straznik zatrzymal sie, by zapalic papierosa. Dym polaskotal Smolipaluchowi nozdrza. Odwrocil glowe i zobaczyl kota - chude biale stworzenie, zastygle w bezruchu posrod gruzow. Zwierze wpatrywalo sie w niego wielkimi zielonymi oczami. Smolipaluch mial ochote szepnac do niego: "Pst! Czy ja wygladam niebezpiecznie? Wcale nie, ale popatrz na tego tam, zastrzeli najpierw ciebie, a potem przyjdzie kolej na mnie". Zielone oczy kota wciaz byly w niego utkwione. Bialy ogon nerwowo uderzal na boki. Smolipaluch spojrzal na swoje zakurzone buty, na kawalek zelaza tkwiacy posrod kamieni, byle nie patrzec na kota. Zwierzeta nie lubia, kiedy im sie patrzy prosto w oczy. Gwin za kazdym razem obnazal wtedy swoje ostre kly.
Straznik znow zaczal nucic, trzymajac papierosa w ustach. Wreszcie, gdy Smolipaluchowi wydawalo sie, ze juz do konca zycia bedzie tkwil za tym rozwalonym murem, tamten odwrocil sie i odszedl. Smolipaluch nie mial odwagi sie poruszyc, poki echo krokow straznika calkowicie nie przebrzmialo. Gdy sie wreszcie podniosl na zdretwialych nogach, kot umknal, prychajac, 331
a on stal bez ruchu, czekajac, az serce przestanie mu walic jak oszalale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|